Jak powszechnie wiadomo , pizza jest jednym z najbardziej powszechnych dań na świecie , osobiście nie znam osoby która by jej nie jadła. W naszym kraju jednak danie to jest bardzo spopularyzowane i co za tym idzie również smak ma inny niż ta która jest podawana we Włoszech.
U nas oprócz pizzerii dużą rolę grają mrożonki - wiadomo , można zjeść w każdej chwili (jeśli ma się piekarnik) , drugą dobrą stroną jest również czas oczekiwania - w pizzerii jest to ok. 20 min , z dowozem nawet do godziny czasu. Natomiast w domu można zrobić to jak ja dziś w niecałe 10 min.
A mianowicie pod włos wziąłem dziś pizzę - ITALIAN STYLE BY TESCO.
Na prawdę brzmi to jak jakaś nazwa tandetnej kolekcji ubraniowej na weekendzie modowym w Sochaczewie, ale nazwa zobowiązuje.
1. OPAKOWANIE
W sumie na to jest najbardziej wyczulony zmysł - wzroku , tak działa marketing - byleby ładnie wyglądało.
Mimo że na początku myślałem że jest napisane 'STALIAN STYLE' ale mniejsza.
2. BEFORE
Wyciągając z opakowania zauważyłem że czegoś tutaj jest za dużo... ktoś chyba przesadził wg. mnie z tą szynką (mimo że do mięsa nic nie mam , ale jakbym chciał mięso to bym sobie gulasz zrobił) - dla mnie równoważnią do tego byłaby odpowiednia ilość sera którego są tam śladowe ilości tak samo jak..... Selera który jest również w składnikach opisany.
3. AFTER
Począwszy od zapachu - który był po prostu nijaki - ni to woń przypieczonej szynki zmieszanej z dogorywającym ciastem , na pewno mogę wspomnieć że zapachu sera (przyp. red. MOZZARELA gdyż tak był on opisany na opakowaniu - z mozzarelą nie miało nic związanego , oprócz nazwy oczywiście)
Ciasto było na prawdę cienkie jak na Włoską pizze przystało no i chyba to była jedyna korzyść która mogła powiązać tą pizze z TĄ prawdziwą. W smaku było jednak nieco inaczej , ciasto lekko chrupkie - lecz nie była to podeszwa od trampków , SERA NIE POCZUŁEM I NIE POSMAKOWAŁEM , szynkę było dość mocno czuć , była okej - w smaku nie odbiegała aż tak bardzo od szynki którą kupujemy w sklepie , lecz powiedzmy sobie szczerze nie była to szynka parmeńska , niekiedy trafiałem na resztki jakichś grzybów - to były chyba pieczarki - hope so.
4. PODSUMOWANIE
Gdybym miał napisać recenzje tej pizzy do jakiegoś magazynu na pewno nie byłaby ona dobrze odbierana przez czytelników , lecz tutaj mogę szczerze napisać że 5.99 zł które wydałem na pizze było wyrzuceniem pieniędzy w błoto - jeśli ktoś ma tylko 6 zł w portfelu to radziłbym kupić bagietkę , kilkanaście deko sera żółtego i 3 pieczarki żeby sobie pojeść i poczuć smak i zapach zjadanego posiłku.
Pizza nie miała ani smaku ani zapachu - nie była tragiczna jeśli chodzi o wygląd , ale tutaj raczej nie o to chodzi.
Z ręką na sercu żałuję że nie dołożyłem 1,80 zł do pizzy Ristorante Dr. Oetker'a którą może też kiedyś opiszę :)
Tak czy siak , nie warto - jeśli macie ochotę zjeść coś ze smakiem to ruszcie głową i sami skomponujcie własne danie z tańszych składników.
Stay Tuned !
Już jest taki blog i bardzo nie podoba mi się powielanie pomysłów. Dodatkowo warto czasem skupić się na interpunkcji, a nie jedynie na byciu smakoszem. Przykro mi, ale jestem na nie.
OdpowiedzUsuńnawet w tytule bloga jest wspomniane "kolejny blog z serii po taniości", trochę dystansu i wyluzowania proszę Pani/Pana. Osoby piszące blogi nie muszą mieć perfekcyjnie opanowanej zdolności manewrowania interpunkcją, bo na tym moim zdaniem właśnie blog polega- na poprawianiu umiejętności pisania :)
UsuńTo czy komuś się podoba, czy nie podoba- to jego sprawa, grunt że założycielom pisanie sprawia radość :)
Ja jestem jak najbardziej na TAK!! Blog służy jak wcześniej wspomniano, do rozwijania umiejętności pisania. To, że ten blog skupia temat już istniejącego, podobnego tematem innego bloga to jakaś zbrodnia? Można i nikt nikomu zabronić nie może powielania tematu bloga. A może wypowiadający się przede mną Anonim prowadzi tak owego i jest zdenerwowany konkurencją? Jeśli tak jest, dla mnie jest on stracony..
UsuńAnonim prowadzi stronę i nie jest zdenerwowany. Taką konkurencję zjadam na śniadanie, zresztą.. Szkoda wchodzić w dyskusję.
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo proszę o podanie adresu bloga/strony, z chęcią dowiem się jak powinna wyglądać poprawna polszczyzna :)
Usuń